reklama
kategoria: Zdrowie
30 kwiecień 2025

Nowe serotypy, stare szczepionki. Jak Ministerstwo Zdrowia zarabia na pneumokokach

zdjęcie: Nowe serotypy, stare szczepionki. Jak Ministerstwo Zdrowia zarabia na pneumokokach / fot. nadesłane / Biznes Alert
fot. nadesłane / Biznes Alert
Coraz więcej ciężkich zachorowań, nowe serotypy i stara szczepionka – polskie dzieci są dziś bezbronne wobec inwazyjnej choroby pneumokokowej. Dlaczego polski system ochrony zdrowia nie nadąża za realnym zagrożeniem?
W Polsce lawinowo rośnie liczba przypadków inwazyjnej choroby pneumokokowej (IChP) wśród najmłodszych. Najnowsze dane pokazują, że tylko w 2024 roku zgłoszono aż o 20 proc. więcej zachorowań niż rok wcześniej, a do końca marca 2025 r. liczba przypadków była już o 7 proc. wyższa niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Szczególnie niepokojący jest wzrost zakażeń serotypem 19A – odpowiedzialnym za ponad 60 proc. przypadków wielolekoopornych infekcji u dzieci do 5. roku życia. Tymczasem refundowana w Polsce szczepionka PCV10 nie chroni przed tymi najgroźniejszymi serotypami, co potwierdzają eksperci i statystyki. Czy polskie dzieci muszą płacić najwyższą cenę za przestarzały kalendarz szczepień?

Alarmujące dane

Chodzi o zakażenia wywoływane przez Streptococcus pneumoniae, czyli pneumokoki. To niezwykle poważny problem kliniczny w populacji dziecięcej, będący przyczyną zarówno częstych chorób nieinwazyjnych (zapalenie ucha środkowego, zapalenie zatok przynosowych, zapalenie płuc), jak i znacznie rzadszej, ale groźniejszej inwazyjnej choroby pneumokokowej (IChP), w tym zapalenia płuc z bakteriemią, sepsy i ropnego zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych.

W Polsce przypadki IChP raportowane są do dwóch instytucji. Pierwszą jest Państwowy Zakład Higieny (PZH), który gromadzi tylko dane ilościowe. Druga to Krajowy Ośrodek Referencyjny ds. Diagnostyki Bakteryjnych Zakażeń Ośrodkowego Układu Nerwowego (w skrócie KOROUN). Tylko w tym ośrodku diagnozuje się serotyp (rodzaj) pneumokoka odpowiedzialnego za przypadki IChP. Czyli dane zarówno ilościowe jak i jakościowe.

Według danych KOROUN, w latach 2022–2023 co trzecie chore dziecko w grupie wiekowej do 5. roku życia było zakażone serotypem 19A, który odpowiada także za ponad 60 proc. przypadków zakażeń wielolekoopornych.

Według danych Państwowego Zakładu Higieny, na przestrzeni kilku ostatnich lat liczba przypadków Inwazyjnej Choroby Pneumokokowej (IChP) stale rośnie. W 2024 r. było zaraportowanych o 20 proc. więcej przypadków (3515), niż w 2023 roku (2911).  Co więcej do końca marca 2025 r. liczba przypadków IChP była już o 7 proc. wyższa niż liczba zachorowań w analogicznym okresie w 2024 r. (odpowiednio: 1 316, 1 226).

Wysoka zjadliwość

W 2024 r. zaraportowano w Polsce 2 zgony dzieci w wieku do 2 lat, wywołane przez serotypy: 11A i 19A. Oba nie występują w szczepionce 10-walentnej (PCV10), która jest w Polsce refundowana.

Eksperci jednoznacznie wskazują, że obecnie refundowana szczepionka PCV10 nie chroni przed tymi najgroźniejszymi serotypami, co stawia polskie dzieci w sytuacji zwiększonego ryzyka ciężkich powikłań, a nawet śmierci!

Prof. Waleria Hryniewicz z Krajowego Ośrodka Referencyjnego ds. Diagnostyki Bakteryjnych Zakażeń Ośrodkowego Układu Nerwowego w rozmowie z „Menedżerem Zdrowia” podkreśla:

W polskim kalendarzu szczepień dzieci nadal mamy tylko 10-walentną szczepionkę przeciwko pneumokokom. Niestety nie chroni ona przed dwoma najgroźniejszymi serotypami bakterii.


Według wszelkich, dostępnych ekspertyz ta szczepionka chroni dzieci przed 2,3 proc. przypadków inwazyjnej choroby pneumokokowej (IChP). Tymczasem PCV13 – dostępna na rynku prywatnym – daje ochronę w 54 proc. przypadków, PCV15 – 60,9 proc. a najnowsza PCV20 – w 69 proc. Wszystkie trzy chronią przed serotypem 19A.

Prof. Teresa Jackowska, prezes Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego dla portalu termedia.pl:

Serotyp 19A jest jednym z głównych sprawców zakażeń pneumokokowych w Polsce. Jego wysoka zjadliwość i zdolność do unikania odpowiedzi immunologicznej sprawiają, że jest szczególnie niebezpieczny dla dzieci i osób starszych. Dlatego rekomendujemy stosowanie szczepionek obejmujących ten serotyp.


Serotyp 19A to nie tylko najczęstszy, ale i najbardziej antybiotykooporny szczep.

Prof. Aneta Nitsch-Osuch, kierownik Zakładu Medycyny Społecznej i Zdrowia Publicznego WUM w wywiadzie dla serwisu cowzdrowiu.pl ostrzega:

Zakażonego takim wieloopornym serotypem pacjenta trudno jest leczyć. Nie działają leki standardowo zlecane, a terapia trwa długo i może okazać się nieskuteczna.

Ekonomiczne samobójstwo

To nie są teoretyczne zagrożenia. To tygodnie, a czasem miesiące walki o życie dziecka. To powikłania, trwałe uszkodzenia, niepełnosprawność – i koszty społeczne, których nikt nie liczy. Ale Ministerstwo Zdrowia od lat wybiera tańszą opcję. Skutek? Około 30 proc. rodziców kupuje płatne szczepionki, by lepiej chronić swoje dzieci i - de facto - odciążyć system.

Według naszych szacunków roczne oszczędności na tańszej szczepionce mogą sięgać 20 mln zł, a koszty leczenia powikłań IChP są dziesięć razy wyższe. To nie jest polityka zdrowotna – to ekonomiczne samobójstwo – komentuje jeden z ekspertów,
zastrzegający sobie anonimowość,
by nie podpaść państwowym urzędnikom.


Ministerstwo Zdrowia od lat ignoruje rekomendacje ekspertów, dane epidemiologiczne i dramatyczne historie rodzin. Polskie Towarzystwo Pediatryczne, Polskie Towarzystwo Wakcynologii, Ogólnopolski Program Zwalczania Chorób Infekcyjnych od dawna alarmują, że program szczepień przeciwko pneumokokom wymaga natychmiastowej rewizji.

Redakcja Biznes Alert zadała pytania w tej sprawie minister zdrowia Izabeli Leszczynie. Ale i ona, i cała armia podległych jej urzędników, milczą jak zaklęci. Dlaczego? Poszukaj odpowiedzi w dramatycznym reportażu o 2-letnim chłopcu, którego zabiły pneumokoki: Martwa cisza w Ministerstwie Zdrowia
PRZECZYTAJ JESZCZE
pogoda Góra Kalwaria
20.8°C
wschód słońca: 05:04
zachód słońca: 19:59
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Górze Kalwarii

kiedy
2025-11-16 17:00
miejsce
Ośrodek Kultury w Górze Kalwarii,...
wstęp biletowany